Oudtshoorn to miasto położone w krainie Małe Karu (Klein Karoo), w Prowincji Przylądkowej Zachodniej, między przełęczami Outeniqua i Swartberg.
Wśród innych miast RPA wyróżnia je zarówno największa liczba słonecznych dni w roku, jak i suche i spokojne zimy. Oudtshoorn nazywane jest często „Domem Polskich Dzieci”, gdyż mieszkali tam młodzi Polacy ewakuowani podczas II wojnie światowej.
Oudtshoorn było pierwszym punktem naszej grudniowej wycieczki. Sama podróż przez Małe Karoo była atrakcją samą w sobie, ponieważ towarzyszyły nam przepiękne krajobrazy majaczących w oddali majestatycznych gór. Gdzieniegdzie widziane uprawy zbóż, tytoniu, czy winogron przypomniały nam, że Klein Karoo to jeden z ośmiu regionów winiarskich w Republice Południowej Afryki, i choć produkuje najmniej win, to są one powszechnie uważane za najlepsze.
Oudtshoorn to kraina, w której niegdyś znaleźć można było stada bawołów, słoni i kudu. Dziś natomiast obfita jest w strusie hodowane na mięso, jaja i pióra. Jadąc do Kango Caves, a następnie do George mijaliśmy wiele farm strusi, a 3 z nich oferowały nawet zwiedzanie. Oprócz strusi wprawne okno może zauważyć zarówno gdzieniegdzie ukrywające się przed ludźmi surykatki jak i wylegujące się na słońcu gekony.
Atrakcje
Oudtshoorn oferuję wiele ciekawych atrakcji, poczynając od wizyty na strusiej farmie, zwiedzania jaskini, a kończąc na galerii sztuki czy miejscu azylu dla surykatek. Poniżej przedstawiamy miejsca, które sami odwiedziliśmy i możemy polecić.
Jaskinie Cango – Cango Caves
29 km od Oudtshoorn, w malowniczej dolinie Cango, leży spektakularny podziemny szlak Klein Karoo – jaskinie Cango. Jaskinie znajdują się w wapiennym grzbiecie równoległym do znanych gór Swartberg. Te fascynujące formacje wapienne w szerokiej gamie kolorów to bez wątpienia jeden z największych naturalnych cudów na świecie, rzeźbiony przez naturę przez wieki.
Jaskinie Cango można zwiedzać z przewodnikiem w kilkuosobowych grupkach, a do wyboru są dwie trasy: Heritage (łatwa) i Adventure (trudna). My zdecydowaliśmy się na trasę Adventure, podczas której niektóre podejścia były bardzo wymagające, z powodu stromych i niezwykle wąskich przejść. Podobno parę tygodni przed naszym przyjazdem jedna kobieta utknęła na jednym z takich wąskich przejść na 48 godzin. Przed kasą biletową znajduje się szablon z „imitacją” przejść, który warto spróbować przekroczyć, dzięki czemu będziemy mieli pewność, że uda nam się przejść przez wszystkie takie „wąskie gardła” trasy. Ponadto wybierając trasę należy pamiętać, że osoby, które cierpią na astmę, klaustrofobię albo mają dolegliwości mięśniowe, powinny wybrać trasę łatwą. Widoki będą równie pięknie, ponieważ obie trasy obejmują najważniejsze atrakcje jaskiń 🙂
W Cango Caves oprócz samego kompleksu jaskiń znajduje się również toaleta, restauracja i sklep z pamiątkami. Podczas naszego pobytu bilet na trasę łatwą kosztował 120 randów, a na trudną 180 randów. Aktualne ceny, godziny otwarcia i adres znajdziecie tutaj.
Safari Ostrich Show Farm
Jedna z trzech strusich farm, które oferują zwiedzanie. Safari Ostrich Farm znajduje się w samym sercu „krainy strusi”, zaledwie 6 km od centrum Oudtshoorn. Oferuje przejażdżkę specjalnym safari busem po farmie, w trakcie którego można dowiedzieć się wiele ciekawostek na temat strusi.
Jeśli będzie miało się (nie)szczęście, można stanąć oko w oko ze strusiem, gdyż te nie boją się safari busa. Podczas naszej wizyty jeden struś polował na czapkę od Radka 😉 Na szczęście Radek w odpowiednim czasie zrobił unik i dostało się turyście siedzącemu za nim. Pomimo udanego ataku, struś nie wyrządził mu krzywdy, a nawet stał się główną atrakcją wycieczki. Oprócz przejażdżki po farmie mieliśmy możliwość sprawdzenia wytrzymałości strusich jaj, zobaczyć jak się je maluje i wytwarza galanterię z ich skóry. Ponadto dowiedzieliśmy się jak rozróżnić sztuczną strusią skórę od tej prawdziwej. Wisienką na torcie była możliwość nakarmienia tych pięknych ptaków.
Na terenie oprócz samej farmy znajduje się sklep z pamiątkami: pięknie zdobionymi strusimi jajkami i strusią galanterią, toalety i restauracja ze specjałami ze strusi (i nie tylko). Podczas naszej wizyty bilet kosztował 146 randów. Aktualne ceny, godziny otwarcia i adres znajdziecie tutaj.