Cradock – park zebry górskiej

Cradock to położone w kanionie Fish River niewielkie miasteczko rolnicze. Cradock jest uważany za serce Karoo i słynie z produkcji jednych z najlepszych wełn i moheru w kraju. Podobnie jak Addo znane jest z parku słoni, tak Cradock znany jest z Mountain Zebra National Park, w którym występuje zebra górska. Lecz to nie jedyna atrakcja tego małego miasteczka. Cradock jest również znany ze swoich naturalnych pokładów siarki, które wykorzystano do budowy basenów na świeżym powietrzu z podgrzewaną wodą w znajdującym się w mieście spa. Turyści przybywają do miasta aby odwiedzić również Holenderski Kościół Reformowany, będący zabytkiem narodowym. Chętnie odwiedzane są również przepiękne dęby Ilex rosnące przy ulicy Dundas.

Mountain Zebra National Park

Główną atrakcją parku jest zagrożona wyginięciem zebra górska, będąca gatunkiem endemicznym regionu Przylądkowego RPA. Do często spotykanych zwierząt trawiastych w Mountain Zebra National Park należą strusie i różnego rodzaju antylopy. Pawian czakma i małpa vervet to pospolite naczelne w parku. Szczęściarze mogą spotkać lwa, bawoła czy nawet geparda. Prawdziwą rzadkością są natomiast czarne nosorożce i lamparty. W Mountain Zebra National Park na próźno szukać słoni, żyraf czy hipopotamów, tak często spotykanych w innych parkach.

Ale w Mountain Zebra National Park nie tylko zwierzęta stanowią atrakcję parku, lecz również widoki. Jest to jeden z tych parków, w których jadąc można rozkoszować się przepięknymi krajobrazami, i nawet mała różnorodność zwierząt nie psuje ogólnego pozytywnego wrażenia. Jakby dodać do tego jeszcze burzę i niesamowity podniebny spektakl błyskawic, który mieliśmy okazję zobaczyć, to z całą pewnością jest to jeden z ładniejszych parków w całym RPA.

Nocleg

Planując naszą grudniową wycieczkę wiedzieliśmy, że chcemy przynajmniej jeden nocleg spędzić w którymś z parków. Kiedy odkryliśmy, że jedną z dostępnych w Mountain Zebra National Park aktywności jest tropienie gepardów, wiedzieliśmy, że musi to być właśnie ten park. Do wyboru są zarówno pola namiotowe, jak i różnego rodzaju domki. Jako, że nie mieliśmy namiotu, postanowiliśmy wynająć domek, co było strzałem w dziesiątkę. Przed każdym domkiem było stanowisko braai, oraz mały tarasik, idealny aby podziwiać przepiękny widok na okolicę. Czasem pod domek mogą podejść zwierzęta. Nas o poranku odwiedził żółwik 😀 Cena jak na zastane warunki była niewielka. Zarówno aktualne stawki, jak i cennik wejść, czy dostępne aktywności parkowe znajdują się tutaj.

Cheetah Tracking

Jak już wspomnieliśmy, tropienie gepardów było głównym powodem naszej wizyty w Mountain Zebra National Park. W 2007 r. do parku wprowadzono cztery gepardy, natomiast podczas naszego pobytu (2018) było ich już 17. Tak duża liczba kotów na stosunkowo małym (w porównaniu np. do Krugera) parku daje nadzieję, że uda się jakiegoś zobaczyć na żywo w jego naturalnym środowisku. Jak pisaliśmy tutaj, w parku Krugera niestety nie udało nam się zobaczyć ani geparda, ani lamparta. Dlatego też był to jeden z głównych celów naszej grudniowej wyprawy.

Niestety, pomimo że całą naszą podróż planowaliśmy z ponad miesięcznym wyprzedzeniem, atrakcja ta była już wykupiona. Mieliśmy jeszcze małą nadzieję, że zwolni się jakieś miejsce na ostatni moment, tak się jednak nie stało. Postanowiliśmy wykupić w takim przypadku inną aktywność.

Inne aktywności

Ku naszemu zdziwieniu Mountain Zebra National Park oferuję całkiem bogatą gamę aktywności. Jazda o wschodzie słońca i zachodzie słońca, czy spacer po parku na piechotę były kuszące, ale po doświadczeniach w Krugerze zdecydowaliśmy się na wieczorną (nocną?) przejażdżkę. Razem z nami w parkowym jeepie jechała rodzina z Australii, z którą wymieliliśmy się naszymi spostrzeżeniami z wizyt w innych parkach. Widzieliśmy zdecydowanie więcej gatunków zwierząt, w porównaniu do naszej dziennej przejażdżki. Na dodatek widzieliśmy stado lwów (z 8?), które odpoczywało, sądząc po zapachu, po spożyciu kolacji. Nasz kierowca podjechał dość blisko do lwów i ustawił się tak, aby każdy miał dobry widok na koty. Niesamowite uczucie, obserwować te dzikie zwierzęta w środku spowitego ciemnością parku, w totalnej ciszy.

Niebo

O afrykańskim niebie pisaliśmy już nie raz i nie dwa. Ale niebo, które zastaliśmy w parku było wprost niesamowite. Najpierw mogliśmy podziwiać przepiękny zachód słońca wprost z naszej sypialni. A następnie obserwować powolne zaciemnienie aż do całkowitej ciemności i pojawienia się miliona gwiazd. Po powrocie z nocnej aktywności udaliśmy się na krótką sesję zdjęciową, której rezultaty zamieszczamy w galerii. Ilość gwiazd na niebie w Afryce każdorazowo robi na nas ogromne wrażenie.

Podsumowując: Mountain Zebra National Park to park, który zdecydowanie warto odwiedzić, nie tylko dla samych zwierząt, ale też i przepięknych widoków. Jeżeli po dziennej jeździe pozostanie niedosyt, warto wykupić wieczorną przejażdżkę parkowym jeepem. Jednakże do tego niezbędny jest co najmniej jeden nocleg w parku.

Galeria zdjęciowa

Jeden komentarz do „Cradock – park zebry górskiej

  1. Wspaniałe zdjęcia! Widoki zapierające dech w piersiach, a jednocześnie przydatne wskazówki. Aż chce się wyjechać by spotkać te wszystkie niezwykłe zwierzęta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *